Nowe narzędzie – Mapa wyników TFI
Stworzyłem nowe narzędzie w Chart.js / HTML, po poprzedniej mapie momentum i mapie aktywów TFI, tym razem Mapa wyników funduszy TFI.
Zapraszam do działu Narzędzia.
O metodologii
Podobnie jak w poprzednich przypadkach, intensywnie korzystałem z Claude Code. Pierwszy raz zdarzyło mi się dotrzeć do limitów zużycia tej usługi (na subskrypcji Pro, można je oczywiście zwiększyć dzięki kolejnym pakietom), odnawianych co kilka godzin lub raz na tydzień, mocniej także otarłem się o wady LLMa przy odrobinie większym projekcie.
Główna część to scatterplot (wykres rozrzutu, wykres rozproszenia) wyników wszystkich funduszy w Polsce, które mają notowania od końca grudnia 2019 roku do września 2025. Są tu wszystkie notowane fundusze, z podziałem na sektory, firmy i nazwę, jakie udało mi się znaleźć w ogólnodostępnych bazach danych Analizy.pl, PB.pl i Bankier.pl.
Dlaczego wybrałem taki okres
Jest to trade’off pomiędzy liczbą funduszy, warunkami rynkowymi, a pragnieniem jak najdłuższych wyników. Oczywiście, im dłuższa historia tym sensowniej jest ocenić, na ile dana strategia / fundusz są skuteczne (w osiąganiu celów, do których zostały stworzone). Większość funduszy ma jednak krótszą historię, sięgającą zaledwie kilku lat.
Z drugiej strony od początku 2020 roku do dziś na rynkach zadziało się wiele – najpierw pandemia koronawirusa COVID-19 spowodowała powszechną panikę, później spektakularną hossę. Później w 2022 roku doświadczyliśmy dość głębokiej (w Polsce) bessy, i znów 3 lat hossy do dziś. Myślę, że ten okres 6 lat choć jest krótki, to stanowi jednak dobry papierek lakmusowy tego jak różne strategie potrafiły sobie radzić.
Dla każdego z funduszy (jest ich 493 w tym okresie) policzony jest:
- wynik średnioroczny CAGR, czyli miara tego ile procent „rocznie” zarobił każdy fundusz, gdyby te stopy zwrotu były stałe – czyli właśnie uśrednione,
- największe obsunięcie maxDD, czyli miara tego ile procent fundusz „tracił” w swoim najgorszym momencie w tym okresie. Spora część funduszy jest wyceniana miesięcznie, nie dziennie, więc dane o maxDD także wziąłem dla wycen miesięcznych. Dzienne obsunięcia byłyby oczywiście większe.
Jak używać
Narzędzie jest proste w użyciu: po najechaniu kursorem na którykolwiek punkt, wyświetlają się dane o każdym z funduszu. Można też kliknąć (albo wybrać z listy rozwijanej na górze) dowolny fundusz, żeby mieć go dla porównań – najeżdżanie kursorem wtedy na inne punkty pozwala na łatwe porównanie.
Można też wyselekcjonować poszczególne segmenty (akcji polskich, dłużnych, zagranicznych, absolutnej stopy zwrotu, itp.) lub firmy.
Aby przybliżyć jakikolwiek fragment wykresu wystarczy kliknąć klawisz SHIFT, trzymać i zaznaczyć kursorem interesujący obszar (pojawi się niebieski prostokąt z zaznaczeniem). Można też ręcznie ustalić dowolny zakres osi, w wybieralnym polu nad wykresem. Żeby wrócić do początkowych limitów, wystarczy kliknąć Resetuj zoom.
Pod wykresem znajduje się przycisk pobrania aktualnie ustawionego wykresu.
Dodałem też kilka instrumentów pasywnych, dla porównania uzyskanych przez fundusze wyników: indeks akcji polskich WIG, indeks obligacji rządu polskiego (stałokuponowych) TBSP, S&P500 (w walucie bazowej), S&P500 przeliczony do PLN. Można je zaznaczyć lub odznaczyć, checkboxami w dziale „Pasywne instrumenty”.
Słowo o LLMie
Kolejny raz jestem pod wrażeniem skuteczności działania LLM-a, choć pierwszy raz dotarłem też do limitów użycia (obrazek poniżej), ale też odkrycia: wrzucanie mu dużej liczby plików (wordpress, html, javascript, css) wymaga jednak ostrożności. Po pierwsze zdarza mu się halucynować nie tylko treść (to wiadomo), ale i kod – więc warto dokładnie podkreślać w prompcie, co może a czego nie może robić. Po drugie – niesamowicie mocno zużywa zasoby model Opus 4.1. Sonnet 4.5 spokojnie daje radę w małych appkach, ale użycie Opusa (na wielu plikach html / js naraz) powodowało zużycie praktycznie 20-30% limitów na każde zapytanie. Więc przy pracy z tym modelem (Opus 4.1) i ograniczonymi zasobami (subskrypcja Pro) trzeba ograniczyć się do kilku bardzo przemyślanych i szerokich promptów.
Dalsze kroki
Wkrótce opublikuję kilka tekstów z analizą uzyskanych wyników.
Zapraszam do testowania i komentowania.